Yin joga dla barków, klatki piersiowej i kręgosłupa

yin joga dla barków

Dolna część ciała jest bardziej yin, a górna yang i dlatego w większości asany, które praktykujemy na zajęciach, to pozycje dla nóg, bioder, miednicy i kręgosłupa. Ale tym razem na ostatnich zajęciach daliśmy więcej uwagi barkom, przez które przechodzą aż trzy pary meridianów:

Meridiany w taśmie kończyn górnych
Meridiany w taśmie kończyn górnych

Mieliśmy okazję porozciągać taśmę kończyn górnych, tym samym wpływając na ruchomość klatki piersiowej i ramion i barków.

Yin joga dla barków, klatki piersiowej i kręgosłupa
Yin joga dla barków, klatki piersiowej i kręgosłupa

Na jesienną chandrę

Medytacja Shashara Kala

Końcówka listopada i czas do Nowego Roku, to taki moment, gdy wielu osobom doskwiera szarość i brak światła. Pogoda zupełnie nie sprzyja spacerom, bo przynajmniej tu na Mazowszu, nawet przy ładniejszej pogodzie, jest po prostu brzydko. Nie będę pisać banałów o potrzebie zwrócenia się do swojego wnętrza, bo chciał, nie chciał to właśnie się dzieje. Nawet, gdy są okazje do wyjścia gdzieś (bo przecież są), często wolimy zostać w domu. Przynajmniej ja. Z lubością oddaję się zakupom przez internet:-D, oglądaniu fajnych filmów, słuchaniu muzyki, a ostatnio głaskaniu kota.

Śmieję się, że to kot mnie znalazł, bo ze względu na alergię, nie mogłam się zdecydować na to, żeby zaprosić kociego lokatora do domu na stałe. Kot zdecydował za mnie. Któregoś dnia, bawił się u mnie pod blokiem na trawniku, a zwróciła na niego uwagę sąsiadka. Przez jakiś czas, próbowałyśmy znaleźć mu tymczasowy dom, ale akurat zatrzymywali się przy nas wyłącznie właściciele psów, więc zdecydowałam się kota przechować do czasu, aż ktoś się po niego zgłosi. Na szczęście nikt taki się nie pojawił:-D I dochodzę do wniosku, że dla mnie to najlepszy antydepresant.

Wieczorami rozgrzewam się kąpielami z olejkami eterycznymi. I w ogóle doszłam do wniosku, że zmysł węchu jest niesamowicie ważny. To, w szczególności zimą, jest zmysł, który może dostarczyć niesamowicie dużo przyjemności, przywołać fajne wspomnienia i skojarzenia. W ubiegłym roku miałam okazję prowadzić jogę na Festiwalu Wolnych Rodzin. Kupiłam wtedy perfumy w formie olejku, o zapachu drzewa sandałowego. Uwielbiam ten zapach i pisząc ten tekst, co jakiś czas niucham wysmarowaną nimi swoją rękę i od razu mam przed oczami lato, ludzi z festiwalu, spotkanie z koleżankami i pamiętam ówczesną bardzo upalną pogodę.

Ubywająca z każdym dniem ilość naturalnego światła, powoduje, że jesteśmy bardziej senni i czasami nie mamy ochoty na bardziej intensywną praktykę jogi. A jednak warto jest uruchomić swoje wewnętrzne słońce, czyli kanał przepływu energii słonecznej zwany Pingalą. Ostatnio na jodze w pracy i w Pracowni Mistrza robiliśmy łatwą wersję powitań słońca jako rozgrzewkę, a później Surja Kriję, czyli słoneczną kriję. Teraz praktykujemy bardzo rozgrzewający zestaw na oczyszczanie ciała i uzdrawianie. W planach na najbliższe zajęcia jest zestaw na stres nadnerczy i nerek, też pobudzający i rozgrzewający dzięki ćwiczeniom oddechowym. Zgodnie z medycyną chińską, zimą trzeba dbać o nerki, rozgrzewać nogi, nie dopuszczać do silnego wychłodzenia, ponieważ nerki otrzymują jakąś porcję energii i w czasie życia mogą ją tylko tracić, więc trzeba dbać o ich stan, żeby zatrzymać jej wysoki poziom jak najdłużej.

Jest jeszcze Krija na sezonowe obniżenie nastroju i depresję – ten zestaw odpalimy po Nowym Roku, a póki co, chętni mogą poćwiczyć go korzystając z filmu nagranego w Pracowni Mistrza. Ten i kilka innych można znaleźć na moim kanale na YouTube. Polecam też filmy nagrane podczas mojego urlopu w Słowenii. Dla samych widoków chociażby:-D, a i filmy wyszły całkiem nieźle.

Każdy sposób jest dobry, żeby trochę zmienić energię i wlać do swojego serduszka odrobinę ciepła i otuchy. Jakie są Wasze?

Rzecz o Mudrach – jak to działa?

Ciało jest potężną anteną wysyłającą i odbierającą subtelną energię zwaną praną. Współczesna nauka potwierdza, że poruszanie dłońmi, palcami, uciskanie, czy masowanie wpływa na stymulację pewnych obszarów mózgu. Terapia manualna, która może być częścią psychoterapii lub aktywizowania dzieci z różnymi dysfunkcjami, czy aktywizowania seniorów, oparta jest na tej właściwości ludzkiego organizmu. Precyzyjne trzymanie w dłoniach różnych przedmiotów, lepienie, rysowanie jest częścią rozwoju psychoruchowego dziecka i poznawania świata za pomocą zmysłu dotyku.

Każdy ze zmysłów oznacza jakiś obszar w mózgu, który intensywnie przetwarza informacje, zachodzą w nim reakcje chemiczne i fizyczne, podczas korzystania z niego. W dużym uproszczeniu; gdy jakiś ze zmysłów wskutek starzenia, czy choroby jest mniej używany, to jakaś część w mózgu przestaje pracować i ulega degeneracji.

Są mudry, w których pozostając w asanie, stosujemy zamknięcia, czyli bandhy i kierujemy wtedy odpowiednio energię praniczną, ale my zajmiemy się mudrami najczęściej stosowanymi w krijach Kundalini Jogi, czyli układami dłoni.

Mudry, jako wspomniane układy dłoni, poruszają życiową energię i stymulują pewne obszary w mózgu i innych organach ludzkiego ciała są integralną częścią zestawów ćwiczeń i medytacji w ruchu. Najbardziej znaną i najczęściej stosowaną jest mudra modlitewna , czyli gest Namaste (moja dusza wita się z Twoją duszą), która poprzez równomierny docisk na całej powierzchni obydwu dłoni, równoważy współczulny i przywspółczulny system nerwowy, żeński męski aspekt energii, prawą i lewą półkulę mózgu, energię księżycową – chłodną i energię słoneczną – gorącą. Jest gestem kierującym uwagę do własnego wnętrza, dlatego zwykle na zajęciach Kundalini Jogi, trzymamy tę mudrę na wysokości ośrodka serca, podczas śpiewania mantr początkowych.

Mudra modlitewna - gest Namaste
Mudra modlitewna – gest Namaste


Mudra modlitewna trzymana nad głową oznacza oddanie czci Sile Wyższej i taką pozycję przyjmuje się np. w jednym z elementów Kriji na sprostanie presji czasów, która była przedmiotem naszej praktyki w Pracowni Mistrza i w parku a także w Kriji na Płuca, Pole magnetyczne i głęboką medytację. To oczywiście przykłady, które teraz przychodzą mi do głowy.

Drugą często stosowaną mudrą jest mudra Ksepana, w której palce wskazujące są proste i stykają się ze sobą na całej długości, a pozostałe są naprzemiennie splecione. Ta mudra jest stosowana np. w Sat Kriji – jednym z najważniejszych ćwiczeń w Kundalini Jodze. Na poniższym zdjęciu jest elementem Zielonej Kriji, która była przedmiotem naszej praktyki w Pracowni Mistrza tuż przed przerwą wakacyjną. Mudra Ksepana jest zwana gestem odpuszczenia lub duchowego oświecenia. Wspomaga proces wydychania, czyli stymuluje energię Apany. Połączenie energii obu palców wskazujących stymuluje żywioł powietrza, tworząc wewnętrzną bryzę, która wywiewa z życia skostniałe idee i zanieczyszczenia. Ksepana mudrę utrzymuje się też w ostatnim ćwiczeniu Kriji pobudzającej kreatywność dla V czakry, w kriji na uwalnianie wewnętrznego gniewu, medytacji na piękną pomyślność i wielu innych.

Ksepana mudra
Ksepana mudra

Sztandarową medytacją Kundalini Jogi jest Kirtan Krija. Nie robimy jej często na zajęciach, ponieważ zajmuje 31 minut, ale warto włączyć ją do osobistej praktyki – szczególnie teraz na wakacjach, jeśli macie więcej czasu na nią. Czantując mantrę Sa Ta Na Ma, która odzwierciedla nieustanny rytm kosmosu (narodziny, rozwój, rozpad i ponowne odrodzenie), z każdą sylabą mantry stykamy kciuk kolejno z palcem wskazującym, środkowym, serdecznym i małym, tworząc odpowiednio mudrę mądrości – Dźńana mudrę, mudrę Akaśa, mudrę Sthira i mudrę Waruny.
Każdy palec jest powiązany z jakimś żywiołem i jakościami:
– wskazujący z mądrością
– środkowy z cierpliwością, oddaniem
– serdeczny z witalnością
– mały ze zdolnością do komunikacji
Kirtan Krija ma ogromną moc, przynosząc równowagę mentalną i emocjonalną. Jej praktyka była nawet przedmiotem badań naukowych i tu możecie poczytać o wnioskach.

Kilka miesięcy temu odkryłam medytację Shashara Kala, która pozwala na bycie spójnym i jednoczy trzy aspekty umysłu: pozytywny, negatywny i neutralny. Przynosi do życia cierpliwość i wiedzę.

Medytacja Shashara Kala – zapraszam do praktyki

Przy pisaniu posta korzystałam z książki Swami Saradanda „Mudry sposób na zdrowie, energię i równowagę”. Polecam jej lekturę, ponieważ świetnie rozwija temat przepływu energii i tłumaczy dlaczego i w jaki sposób mudry działają.

Prana – co to takiego?

Vrkasana - pozycja drzewa

Czy zauważyliście, że po deszczu, powietrze jest wilgotne i rześkie (nawet w mieście) i pachnie w charakterystyczny sposób? Zwłaszcza tam, gdzie jest dużo zieleni. Wtedy jest w nim dużo prany. To dlatego przebywając blisko natury czujemy się lepiej; jesteśmy wyciszeni, spokojniejsi, ale jednocześnie energiczni i odświeżeni. Wszędzie tam, gdzie jest życie – jest Prana. Ona przenika wszystko. Nie jest to tlen, tylko energia, która niesie życie.

Pobieramy pranę oddychając, jest również zawarta w pożywieniu, w energii słonecznej, ziemi i wodzie. To dlatego nie służy nam sztuczne lub zanieczyszczone środowisko, smog elektromagnetyczny, przetworzone jedzenie – ponieważ mają mało prany. Gdy czujemy się słabi, zmęczeni lub coś nam dolega, to znak, że mamy obniżony poziom prany, czyli życiowej energii.

Krija w jodze jest działaniem w kierunku przywrócenia i wyrównania poziomu Prany w całej naszej konstrukcji energetycznej, której, jednym tylko ze składników, jest ciało fizyczne. Poszczególne ruchy prany nazywają się vayu i jest ich pięć. Zarządzają funkcjami naszego ciała w następujący sposób:

prana (jako jeden z ruchów Prany) – działa w obszarze klatki piersiowej, zarządza oddechem i charakteryzuje się pobieraniem

apana – jest ruchem przeciwstawnym do prany, czyli związana jest z wydalaniem, eliminacją toksyn i działa w obszarze poniżej pępka

samana – przyswaja i rozprowadza; działa w obszarze jamy brzusznej – można powiedzieć, że reguluje procesy przemiany materii

udana – działa w obszarze gardła, uszu, nosa i powiązana jest z funkcjami mowy i słuchu

vyana – obejmuje swoim działaniem całe ciało fizyczne i odpowiada za skomplikowaną pracę całego układu ruchu, kości, powięzi, ścięgien, skóry

Jeśli chcecie podnieść poziom swojej życiowej energii, zwłaszcza teraz zimą, gdy dość trudno „naładować” się z przyrody, to z pomocą przychodzi Kundalini Joga i Krija na równoważenie vayu, którą tworzą nieskomplikowane ćwiczenia, rozciągająco-wzmacniające. Kto chce ją przećwiczyć, niech wpada na zajęcia do Przystanku Jogi lub Pracowni Mistrza.

10 ciał świadomości

10 ciał świadomości

1. Dusza

Trudno jest pisać o duszy, bo jest poza intelektualnym pojmowaniem. Nie podlega czasowi, nie ma płci. Jest jednym z uniwersalną kreacją.

Językiem duszy jest intuicja, wizja, wgląd. Najwspanialsze utwory muzyczne są (tak sobie myślę) efektem takiego intuicyjnego wglądu. Kiedy, słuchając pięknej muzyki, „zapominasz o bożym świecie”, to masz duchowe doświadczenie. Tak samo, gdy medytujesz lub zachwycasz się przepięknym widokiem. Wtedy znika cierpienie.

Dusza jest, jak jądro atomu, czymś niepodzielnym i bardzo wewnętrznym. Poza intelektualną oceną. Jest takim wewnętrznym słońcem. Gdy działamy zgodnie z nią, czujemy się w harmonii z całym wszechświatem.

2. Umysł negatywny

Gdy wpadniesz na pomysł jakiegoś przedsięwzięcia i słyszysz wewnętrzny głos, który wyszukuje zagrożenia, które się wiążą z jego realizacją, to właśnie wtedy odzywa się umysł negatywny. Być może zaczynasz widzieć w tym pomyśle coraz więcej minusów, to znak, że umysł negatywny przejął kontrolę.

Z pozoru może wydawać się, że umysł negatywny jest czymś negatywnym;-) ale jednak ma swoje plusy dodatnie również, ponieważ ma funkcję ochronną.

Dobrze jest być świadomym zagrożeń, które wiążą się z jakąś ideą, pomysłem. Najprostszą analogią jest chęć skoczenia do wody; miejsce piękne, woda błękitna, słonko świeci, ale warto jest najpierw zbadać brzeg, sprawdzić głębokość wody i czy nie ma w tym miejscu jakichś przedmiotów, które mogłyby nas poranić. To właśnie ta świadomość zagrożenia, pozwoli zbadać, czy taki skok może być bezpieczny. Możemy być mistrzami pływania, a jednak zbadanie warunków, w których przez chwilę nasze kompetencje mogą zaistnieć lub nie mieć żadnego znaczenia, jest ochronną funkcją umysłu negatywnego. Jednak jeśli damy dojść do głosu wyłącznie umysłowi negatywnemu, wtedy żadne marzenie nie ma szansy na realizację.

3. Umysł pozytywny

Pozostańmy w tym pięknym miejscu, na nadmorskim klifie połyskującym w słońcu. Patrzymy w błękit wody, w której promienie słońca połyskują tysiącem świetlistych refleksów. Mamy ogromną chęć schłodzić się w morskich falach. Właśnie w tym momencie umysł pozytywny przypomina, że to takie przyjemne uczucie… Znasz technikę skoków i świetnie pływasz. Rusz się! Skacz! Poczuj dreszczyk emocji:-) Wykorzystaj sytuację, warunki i swoje umiejętności. Dla takich chwil warto żyć!

Umysł pozytywny popycha nas do realizacji marzeń, do wychodzenia ze strefy komfortu i poprzez pozytywną motywację wewnętrzną, do rozwoju. I tu są plusy dodatnie umysłu pozytywnego.

Czy są jakieś plusy ujemne? Tak, są. Jeśli działamy tylko z poziomu umysłu pozytywnego widząc tylko szanse, a nie widząc żadnych zagrożeń, nieświadomie można zrobić sobie lub komuś krzywdę.

4. Umysł neutralny

Umysł neutralny, to inaczej umysł medytacyjny. To nie jest stan ważenia szans i zagrożeń, wręcz przeciwnie. To jest stan absolutnej pewności, nie wymagający jakiejkolwiek analizy. Taki stan uzyskuje się praktykując medytację. I to też nie od razu. Gdy zaczynasz medytować, to na początku, różnych myśli, czasem zupełnie zaskakujących, pojawia się nawet więcej, a jest to związane z tym, że podświadomość zaczyna wypuszczać, to co nagromadziło się w niej latami.

Trzeba pozwolić myślom płynąć i tylko zauważać, co dzieje się na scenie Twojego umysłu. Nie musisz się niczego doszukiwać, próbować zrozumieć, dlaczego myślisz o tym, czy tamtym. Pozwól, aby coś po prostu sobie zaistniało. Za którymś razem, zauważysz, że na tej scenie zaczyna dziać się coraz mniej. Jest coraz spokojniej. Coraz łatwiej jest być dla siebie samego postronnym obserwatorem. To jest stan medytacyjnego umysłu, w którym wszystko jest właściwe, takie jakie jest.

5. Ciało

Ciało jest narzędziem. Ciało nigdy nie kłamie. Zanim zadziała umysł negatywny, czy pozytywny ze swoją analizą, ciało odpowiada na emocje, które są produktem myśli. Rozwijanie świadomości ciała, uczy nas wiele o sobie samym i informuje o stanie psychiki. Nasze funkcjonowanie na poziomie fizycznym wiąże się z tattvami, czyli żywiołami: ziemią, wodą, ogniem, powietrzem i eterem – jesteśmy przecież mikrokosmosem. Nasze ciało w maleńkiej skali odzwierciedla cały kosmos.

Materialne ciało, wespół z umysłem i naszymi ciałami energetycznymi, służy do realizacji celu ducha. Gdy go odnajdziemy i zaczniemy realizować, wszystko płynie łatwo. Działając, korzystamy z intuicji, która prowadzi nas do właściwych ludzi i we właściwe miejsca.

6. Linia łuku

Na pewno każdy zwrócił uwagę na aureolę widoczną w wizerunkach świętych nad głową. To nasze pierwsze ciało energetyczne. Każdy z nas je ma. To coś w rodzaju routera, który łączy nas z siecią uniwersalnej świadomości. I jak w przypadku routera, dobrze jest gdy ma dobre zabezpieczenie. Mocna linia łuku działa na rzecz integralności tego co wewnątrz nas z tym co na zewnątrz; krótko mówiąc, aby to w co wierzymy i co myślimy, znalazło odzwierciedlenie w tym co mówimy i jak działamy; żebyśmy byli w tym spójni.

Kobiety mają dodatkową linię łuku nad piersiami, która chroni, to co w kobiecie delikatne – umiejętność kochania, odczuwania współczucia, bezwarunkową miłość. O ile, mężczyźni zwykle lubią rywalizację, kobiety raczej cenią współpracę, współdziałanie. Medytacja z mantrą Sat Kartar wzmacnia kobiecą linię łuku.

7. Aura

Aura to pole elektromagnetyczne wytwarzane przez nasze ciało, jako wynik działania układów hormonalnego i nerwowego. Jest wynikiem przepływu Prany – energii życiowej, w kanałach nadis.

Otacza całą istotę człowieka, a także każdy element przyrody. Wzmacnianie aury i jej oczyszczanie służy ochronie przed negatywnymi energiami. Poprzez kontakt z innymi ludźmi, zwłaszcza kontakty seksualne, energie innych osób zapisują się w naszej aurze. To dlatego różne relacje, w pewien sposób nas zmieniają, ponieważ wymieniamy się energią z innymi.

Jeśli czujesz, że spotkanie z jakąś osobą Ci nie służy, czujesz się wydrenowany z energii, albo odczuwasz emocje, które pojawiły się jakby znikąd, to najłatwiejszym sposobem na oczyszczenie się z niej, jest po prostu wzięcie prysznica. Polecam również krótką medytację – 20 oddechów oczyszczających. Można również okadzić siebie i dom drzewem palo santo lub białą szałwią. Bardzo popularne ostatnio olejki eteryczne również dobrze się sprawdzają, np. używane do kąpieli lub zakroplone do specjalnego kominka, do którego wlewa się wodę i zapala pod nim małą świeczkę.

Dźwięki dzwonków, mis tybetańskich, a także wibracje mantr wpływają na oczyszczanie i wzmacnianie aury również, ponieważ podczas głębokiego relaksu, odblokowują się kanały energetyczne i energia może swobodnie płynąć.

8. Ciało praniczne

Prana jest energią życiową. Zasila wszystko, co żyje, a nośnikiem prany jest oddech (Pavan). Każdy, kto praktykuje pranajamę, czyli świadomie korzysta z mocy oddechu, jest Pranee.

Za każdym razem, gdy czujesz, że masz mało energii, skorzystaj z narzędzia, które masz zawsze przy sobie, czyli z mocy swojego oddechu. Kundalini joga oferuje tak wiele przeróżnych technik oddechowych, że jest w czym wybierać:-)

Prana krąży kanałami energtycznymi zwanymi nadis lub meridianami. Są trzy główne: ida, pingala i szuszumna.

Ida przebiega po lewej stronie ciała i wiąże się z energią żeńską, pasywną, chłodną, z przywspółczulnym układem nerwowym, który włącza się wtedy, gdy wchodzimy w stan odprężenia. Ida koresponduje z prawą półkulą mózgową, czyli tą kolorową, artystyczną.

Pingala przebiega po prawej stronie ciała i wiąże się z energią męską, aktywną, gorącą i ze współczulnym układem nerwowym, który włącza nas w tryb działania. Pingala koresponduje z lewą półkulą mózgową związaną z funkcjami analitycznymi.

Szuszumna jest głównym kanałem energetycznym, którym wznosi się energia Kundalini, która jest czymś innym, niż Prana. O energii Kundalini napiszę więcej przy innej okazji.

Ciało praniczne przenika ciało fizyczne, umysł, linię łuku i aurę, a prana płynąc w różnych kierunkach wpływa na każdy aspekt istnienia. Jest pięć głównych kierunków przepływu prany tzw. vayu: prana – związana z oddechem i pobieraniem, apana – związana z wydalaniem, samana – związana z przyswajaniem, udana – związana z komunikacją i vyana, otaczające całe ciało.

9. Ciało subtelne

Jest to eteryczny aspekt istnienia człowieka. Po śmierci, gdy odłącza się od ciała fizycznego i pranicznego, odprowadza duszę do niebieskich eterów.

Oglądałam kiedyś film o Georege’u Harrisonie, który od czasu podróży Beatlesów do Indii i fascynacji jogą i medytacją, jako jedyny pozostał na tej ścieżce i medytował do końca życia, został wegetarianinem i swoim postępowaniem potwierdzał zmianę, jaka dokonała się w nim na poziomie duchowym.
W filmie, żona Georga Harrisona wspominała moment, gdy zmarł w swoim domu (był chory na raka). W momencie, gdy zmarł, pokój, w którym to miało miejsce, wypełnił się jasnym światłem. Widziały to wszystkie osoby obecne przy nim, gdy odchodził.

Energia ciała subtelnego zawiera podświadomość. Jeśli człowiek ją rozumie, to ma szersze spojrzenie na grę toczącą się na scenie kosmosu. Odkrycie planu duszy i realizacja jej potencjału odbywa się na subtelnym poziomie istnienia, ale urzeczywistnia się w świecie, który znamy – w jego materialnym i niematerialnym wymiarze, jako prosperity, czyli pomyślność, jako Har.

10. Ciało promienne

Gdy wszystkie aspekty naszego człowieczeństwa są zintegrowane i są w równowadze, wówczas zyskujemy promienność. Jesteśmy piękni fizycznie i duchowo. Mamy pozytywny wpływ na otoczenie – jesteśmy zmianą, którą chcemy widzieć w świecie. Mamy moc do tego, aby inspirować innych.

Wahe guru, to mantra, która oznacza przejście z ciemności do światła. Przez wahe guru wyrażamy radość bycia w połączeniu z Uniwersalną Inteligencją.

Koncepcja 10 ciał w Kundalini Jodze

Kurs nauczycielski Kundalini Jogi

W Kundalini Jodze, oprócz systemu czakr, pracujemy z dziesięcioma ciałami, wymienionymi poniżej:

  1. Ciało Duszy
  2. Negatywny Umysł
  3. Pozytywny Umysł
  4. Neutralny Umysł
  5. Ciało fizyczne
  6. Linia łuku
  7. Aura
  8. Ciało praniczne
  9. Ciało subtelne
  10. Ciało promienne

Koncepcja 10-ciu ciał zakłada, że wszystkie te ciała przenikają się nawzajem, stanowiąc całą istotę człowieka. Opis każdego ciała znajdziesz w tym poście: 10 ciał świadomości

O ile koncepcja czakr wiąże się z funkcjonowaniem człowieka na poziomie ciała i psychiki i dość łatwo wytłumaczyć ją w sposób naukowy, o tyle koncepcja 10-ciu ciał jest bardziej ezoteryczna. Ale przecież cała warstwa będąca poza naukowym rozumieniem, jest również bardzo interesująca. To co naukowe i namacalne (terapeutyczną moc jogi) można porównać do powieści z fabułą, wątkami i strukturą, natomiast to co ezoteryczne, z ulotną symboliką, nawiązaniem do energii, można porównać do poezji.

System czakr można odnieść do piramidy Maslowa. Dzięki jodze stymulujemy przepływ energii w poszczególnych czakrach, czasem pracując z którąś bardziej intensywnie, ponieważ dostrzegamy, że pewne jakości wymagają większej uwagi. Dostrzegamy, że na jakimś psychicznym, emocjonalnym lub fizycznym poziomie przepływ energii jest słabszy i poprzez odpowiednio dobraną kriję możemy tę energię wyrównać.

W przypadku 10-ciu ciał trudno jest wyodrębnić każde z nich i ustawić w jakiejś kolejności, a listę którą podałam na wstępie, można uznać za umowną. Wszystkie te jakości są równe i przenikają się wzajemnie w równym stopniu, bo czy można wyobrazić sobie funkcjonowanie tylko ciała fizycznego? Nie. Wszystko, co żyje przenika prana, zasilając całą ludzką istotę. Czy można jakoś oddzielić umysł od funkcjonowania na poziomie fizycznym? Nie, dlatego, że w każdej sekundzie o czymś myślimy, przetwarzamy, to co dzieje się w umyśle, zamieniając lub nie;-) myślenie w działanie. A dlaczego myślimy w ten czy inny sposób? Bo zawieramy sumę doświadczeń swoich i swoich przodków, zawieramy subtelną energię, przekaz pokoleniowy, a także geny. Ale w tym wszystkim jest jakaś esencja, która stanowi jednak o unikalności każdej istoty.

Wszystko to, o czym wyżej napisałam, można nazwać świadomością człowieka.